Z okazji Dnia Mamy i Taty w dniu 26 maja uczniowie klas 1Pż, 2Pż, 3Pż wraz ze swoimi wychowawcami, opiekunami i rodzicami udali się na piknik do Marysina.

Oprócz rodziców naszymi gośćmi byli myśliwi, Pan Edward Gwóźdź i Pan Mieczysław Struzik członkowie Koła Łowieckiego „Łoś Mielec”, członkowie Komisji Kultury i Promocji Zarządu Okręgowego PZŁ w Rzeszowie.

Panowie z pasją opowiadali o łowiectwie, zwyczajach zwierzyny łownej, jej populacjach i roli myśliwych w utrzymaniu równowagi biologicznej. Wszyscy byli bardzo zainteresowani opowieściami naszych gości, tym bardziej, że towarzyszył im pokaz żywych zwierząt: kuropatw, perliczek, gołębi, królików, żółwi, papug, które można było dotknąć, pogłaska i pokarmić. Panowie również przywieźli ze sobą spreparowane zwierzęta oraz skóry zwierząt i poroża oraz dzielili się ciekawostkami na ich temat.

Spotkaniu towarzyszyła miła, nasycona ciekawością atmosfera, a zasłuchani uczniowie i rodzice niekiedy włączali się do rozmowy z własnymi doświadczeniami i obserwacjami. Takie spotkania wzbogacają naszą wiedzę i osobowość o wartości, których nie znajdziemy w podręcznikach.

Po ciekawych zajęciach przyszedł czas na wspólne pieczenie kiełbasek i rozmowy przy ognisku. Dopełnieniem tego wspaniałego dnia była krótka część artystyczna przygotowana z ogromnym zaangażowaniem przez naszych milusińskich. Dzieci zaprezentowały się na scenie rozczulając serca rodziców piosenkami i wierszykami. Następnie odśpiewały „Sto lat” oraz wręczyły rodzicom bukieciki kwiatów i własnoręcznie przygotowane upominki.

Po oficjalnej części artystycznej rodzice zostali zaproszeni na słodki poczęstunek przy kawie i herbatce. To był czas na wspólne zabawy na łonie przyrody, swobodne rozmowy, dzielenie się wrażeniami i cieszenie się wspólnymi chwilami.

Całe wydarzenie przebiegało w cudownej atmosferze, pełnej ciepła, uśmiechów i wzajemnej życzliwości. Był to dzień, który na długo pozostanie w pamięci rodziców, jak i ich pociech.

Rodzicom oraz Panu Mieczysławowi i Edwardowi dziękujemy, że zaszczycili nas swoją obecnością.

/Agnieszka Kamińska/