W dniach 21.05. – 23.05.2024r. już po raz trzeci nasi harcerze z 1 DH „Nieprzetartego Szlaku” uczestniczyli w biwaku pod namiotami w Leśniczówce Marysin. Organizatorami wyjazdu byli druhowie: Radosław Bieńkowski i Jacek Kościelny. Głównym celem biwaku było podsumowanie całorocznej pracy drużyny, a także realizacja specjalnie przygotowanego programu dla harcerzy związanego z obcowaniem na łonie przyrody.

Nasze biwakowe zmagania rozpoczęliśmy od rozbicia namiotów – każda z dwuosobowych grup sama – ma się rozumieć, co wcale nie okazało się rzeczą łatwą dla naszych druhów (niektórzy, gdyby nie pomoc opiekunów spali by pod przysłowiową chmurką J). W końcu udało się – obozowisko powstało. Tego dnia wszyscy mogli również sprawdzić swoje umiejętności strzeleckie podczas konkurencji w strzelaniu do tarczy z wiatrówki o miano „Strzelca wyborowego”. Dzień zakończyliśmy obrzędowym ogniskiem jak na harcerzy przystało, przy którym pośpiewaliśmy i poharcowali.

Dzień drugi biwaku rozpoczęliśmy od porannej zaprawy, którą z upodobaniem poprowadził druh Jacek. Jeszcze śniadanko i już byliśmy gotowi na warsztaty kaletniczo-krawieckie, które specjalnie dla nas poprowadził Pan Jakub Sypień ze Stowarzyszenia „PoMOSt”. Większość harcerzy po raz pierwszy miała okazję szyć na prawdziwej profesjonalnej maszynie do szycia! Efektem pracy było wykonanie samodzielnie przez każdego uczestnika prostego zasobnika harcerskiego. Tego dnia czekało nas jeszcze wiele wyzwań. Jednym z nich było przygotowanie obiadu na ognisku. Garkuchnią zajęły się przede wszystkim nasze druhny, które wspólnie z druhem Jackiem przygotowały pyszny kociołek. Chyba nie muszę dodawać, że po nieustannym przebywaniu na świeżym powietrzu apetyty wszystkich były dość mocno zaostrzone. Po krótkim poobiednim odpoczynku harcerze wyruszyli na bieg patrolowy, by sprawdzić swoją wiedzę i umiejętności harcerskie. Niektóre zadania przewidziane do wykonania na poszczególnych punktach okazały się nie lada wyzwaniem jak np. przyszycie guzika! Jednak prawdziwą atrakcją wieczoru okazało się spotkanie z myśliwym Panem Krzysztofem Busztą wieloletnim nauczycielem naszego Ośrodka. Ciekawym opowieściom o przyrodzie, zwierzynie, a także istocie myślistwa nie było końca, którym uroku dodawał jeszcze fakt, że przecież przebywaliśmy niemal w środku lasu na łonie przyrody. Ze względu na ogromne zainteresowanie i zaciekawienie wszystkich spotkanie trwało do późnego wieczoru. Po tylu atrakcjach i pracowitym dniu z zaśnięciem nie było problemu. Ale nie wszystkim dane było spać tej nocy. Dokładnie o północy nasi druhowie mieli alarm nocny! Okazja była szczególna – jeden z naszych harcerzy druh Kamil Granat po zakończeniu  próby harcerza miał tej nocy złożyć swoje przyrzeczenie harcerskie. Uroczystość odbyła się przy obrzędowym ognisku. Druhu Kamilu gratulujemy!

Trzeci dzień naszego biwaku był podsumowaniem naszych harców, które odbyły się na apelu pożegnalnym. Jeszcze tylko zwinięcie namiotów i posprzątanie całego obozowiska.

To były wspaniałe trzy dni spędzone wspólnie na łonie przyrody. Druhny i druhowie do zobaczenia za rok!

/Radosław Bieńkowski/